Pani Krysia z bloku numer trzynaście czyli o tęsknocie
Cmentarz Była jesień albo wiosna. Nie pamiętam zupełnie. Wiem, że nie była to zima i nie był to letni upał. Było tak średnio. Nie padało. Było spokojnie. Pierwszy raz w życiu tam pojechałam. Graniczna dzielnica wielkiego miasta. Na samym jej…