9 grudnia – bezpieczeństwo
Nasz świat, nasze tu i teraz, jest najlepsze jakie może być. Jesteśmy zdrowsi, żyjemy dłużej, mamy rozwinięta medycynę. Mamy dostęp do edukacji, opieki, informacji. Mamy dostęp do wiedzy i komunikacji za pośrednictwem internetu, a tym samym mamy ogromna okazję, aby mówić. Świat jest bezpieczniejszym miejscem w porównaniu do tego co było kiedyś. A my czujemy się gorzej niż kiedykolwiek.
Dużo ostatnio myślę o bezpieczeństwie. Bezpieczeństwie jako braku wojny. Bezpieczeństwie żywności. Bezpieczeństwie naszych wyborów. Bezpieczeństwie naszej wypowiedzi. Bezpieczeństwie naszego zdrowia. Cyberbezpieczeństwie.
Bezpieczeństwie i przyszłości.
Bezpieczeństwie i wolności…
Czasem zastanawiam się, czy czuje się bezpiecznie. Kiedy? Czy te 10 zł na koncie daje mi poczucie bezpieczeństwa? Czy hasła i specjalne programy, nowe przeglądarki w komputerze dają mi poczucie bezpieczeństwa. Czy to, że wyparzę owoce i wymoczę w occie daje mi poczucie bezpieczeństwa. Czy może dopiero ten ogród, na który i tak spadają herbicydy z pola obok? Czy przepowiednia, że za chwilę nie będzie co jeść, pić i utoniemy w plastiku daje mi poczucie bezpieczeństwa? Czy może to, że filtruję to co przyjmuję daje mi poczucie bezpieczeństwa? A może ten mój kamień co pod nim żyje? Rodzina? Dom? Schron?
Dziś i Ty o tym pomyśl:
📍Zrób listę rzeczy, które sprawiają, że czujesz się bezpiecznie.
Wiem, nie będzie to łatwe… a może się mylę?
Powodzenia!
P.S. Będzie mi niesamowicie miło, gdy pokażesz innym, że dbanie o siebie jest dobre. Gdy udostępnisz dzisiejszy tekst innym. Gdy pokażesz, jak Ty to robisz. Na fb, albo na instagramie, w wiadomości prywatnej, mailu czy zadzwonisz do koleżanki! Bo czy nie fajnie tak razem oddychać, smakować, żyć?? Niech to dobro zalewa nasz świat!
Bądź dobry dla siebie a świat zaleje dobro.
Nie zapomnij o #oddychajsmakujżyj !
Pięknego dnia.
2 komentarze
irena omegard
Dawno, dawno temu, w naszych krainach, zagrażały dzikie zwierzęta, zbójcy i choroby. Następowały wieki, gdzie zagrażali wszyscy wokoło, ci dobrzy i ci źli. Wraz z postępem, zagraża znowu coś innego. Jesteśmy przyzwyczajeni. Jesteśmy zahartowani.
Agnieszka
Czy aby na pewno??