19 grudnia – cisza
Chyba powoli zaczynam juz tak bardzo mocno czuć przedświąteczny spokój. Odpuszczam. Załatwiłam co musiałam. Wywiązałam się z wszystkiego co powinnam. Teraz już prawie tylko przyjemności. Choć może nie do końca same bo jeszcze na bank czeka mnie wyprawa na zakupy.…
18 grudnia – Twoje potrzeby
Środowe przedpołudnia bywają dla mnie ostatnio trudne. Trudno mi ogarnąć wiele ról za jednym razem. Dziś było podobnie.Chaos.Choć chciałabym by było prosto, łatwo. Dodatkowo pewne osoby zwyczajnie sprawiały mi swym zachowaniem trudność. Czułam się niekomfortowo. Wiem już teraz dlaczego tak…
17 grudnia – pomyśl o kimś
Bez stresu nie ma rozwoju. Ale stres ma wiele twarzy. A my wiele strategi by oszukiwać siebie i innych. By radzić lub udawać, że sobie z tym stresem radzimy. Czasem nie przyznajemy się przed sobą, że tak jest. 📍Dziś zachęcam…
16 grudnia – wdzięczność
Dziś chciałabym Ci przypomnieć o wdzięczności. Wiele o niej już pisałam, o np. tutaj! Wiele w mam życiu zrobiła dobrego. Wiele jej zawdzięczam. Dziś znów bardzo mocno czuję jej wibracje. Spróbuj i Ty dziś zrobić listę rzeczy za które jesteś…
15 grudnia – pogadaj z nim
Trochę wspominałam Ci między wierszami o nim już wczoraj. Ta samokrytyka, zwątpienie, kiepska samoocena to właśnie on. Kiedy mówi „chyba nie do końca zrobiłaś to jeszcze tak jak być powinno”, „nie, nie jeszcze nie pokazuj, to jeszcze nie to, możesz…
14 grudnia – uwielbiam w sobie
Jeśli masz problem z kochaniem siebie, nie możesz mieć zdrowych relacji z innymi. Nie możemy kochać nikogo innego nie okazując najpierw tego sobie i nie zaspokajając własnych potrzeb. Ale czasami naprawdę trudno jest wspierać miłość własną. Czasem łatwiej przychodzi samokrytyka,…
13 grudnia – Łucja
Jest jeszcze tak strasznie ciemno, gdy zaczynam to pisać. Dom rozświetlam lampkami, świecami. W tle czuć pomarańczę, goździki i gałki muszkatołową a w głośnikach koncert z jednego z Szwedzkich pochodów Św. Łucji. W piekarniku rośnie ciasto na szafranowe bułeczki. Jest…
12 grudnia – jestem spokojna
Teraz tak mogę już napisać, że jestem spokojna. Chociaż cały dzień mnie nosiło. Oj bardzo. Dużo różnych myśli. Dużo wątpliwości. Nie wyspałam się i to pewnie to i moc pełni księżyca na mnie tak zadziałała. I nie na mnie ale…
11 grudnia – spokój
Bo w spokoju wszystko się zaczyna. I życie, i zdrowie, i szczęście. Tak jestem o tym tak bardzo przekonana. Tak bardzo jak o tym, że gdy go nie ma to wszytko się psuje. I zdrowie, i szczęście i miłość, i…
10 grudnia – jestem bezpieczna
Bezpieczeństwo to wolność.Jestem o tym przekonana.Wolność mówienia tego co się chce.Wolność i swoboda, kiedy nie musisz wciągać brzucha przy znajomych.Bezpieczeństwo bywa w nas.I od nas zależy. 📍Dziś zrób coś co sprawia, że czujesz się bezpiecznie. I pomyśl wtedy – „tak,…